Troska o klimat priorytetem agendy politycznej UE
Instytucje unijne zaczynają traktować poważnie temat ochrony klimatu. Parlament Europejski 28 grudnia ogłosił stan kryzysu klimatycznego drogą specjalnej rezolucji, na 2 dni przed rozpoczęciem kadencji Komisji Ursuli von der Leyen. W przyjętym dokumencie Parlament zobowiązał się do wymiany używanych przez siebie pojazdów na bezemisyjne, zaapelował o ustalenie jednej siedziby PE (obecnie posłowie nieustannie podróżują między Brukselą a Strasburgiem) i wezwał Komisję do zdecydowanego działania w zakresie ochrony klimatu i środowiska. Za rezolucją zagłosowało aż 429 europosłów, sprzeciw wyraziło tylko 19 osób - to pokazuje, jak ważne miejsce zajmuje klimat w politycznej agendzie Unii Europejskiej.
Zmiana paradygmatu
Dla nowej Komisji transformacja energetyczna ma być bodźcem europejskiego wzrostu gospodarczego. Nie chodzi tylko o konieczność ratowania ludzkości i zwierząt przed płonącymi lasami, pustynnieniem czy podniesieniem poziomu wód. Komisarze europejscy są przekonani, że patrzenie na rozwój gospodarczy poprzez zielony pryzmat pozwoli z jednej strony ograniczyć emisje, a z drugiej stworzyć nowe miejsca pracy i przede wszystkim poprawić poziom życia Europejczyków. Europejski Zielony Ład ma być nową strategią rozwoju UE.
W dobie trudności finansowych niektórych państw członkowskich, kryzysu migracyjnego i niepewnego losu Brexitu, Ursula von der Leyen wyznaczyła bardzo ambitne cele klimatyczne na najbliższe lata. Stary Kontynent, jego mieszkańcy, przedsiębiorstwa oraz kraje członkowskie stoją w obliczu zmiany paradygmatu - pisze francuska gazeta Le Figaro. Europa ma stać się bowiem pierwszym neutralnym klimatycznie kontynentem w perspektywie do 2050 roku. Według wiceprzewodniczącego Komisji odpowiedzialnego za “Zielony Ład” Fransa Timmermansa, mamy spodziewać się wręcz “zmian systemowych”.
Europejski Zielony Ład w 4 punktach
Co zawiera dokument przyjęty przez Komisję von der Leyen? Oto cele, które można znaleźć w Europejskim Zielonym Ładzie:
- Osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku - Komisja ma przedstawić projekt pierwszego w historii europejskiego prawa o klimacie w marcu 2020 roku;
- Ochrona życia ludzkiego, zwierząt i roślin poprzez ograniczenie zanieczyszczeń;
- Wspieranie przedsiębiorstw na drodze do światowego przywództwa w dziedzinie czystych produktów i technologii;
- Zapewnienie, aby transformacja odbywała się w sposób sprawiedliwy i włączający.
Z broszury informacyjnej zamieszczonej na stronie Komisji można dowiedzieć się, że do osiągnięcia tych celów niezbędne będą, m.in.: obniżenie emisyjności sektora energii, termomodernizacja budynków, wspieranie rozwoju zielonej gospodarki (poprzez inwestycje w technologie ekologiczne, jak odnawialne źródła energii, recykling) oraz wprowadzenie czystych form transportu (np. pojazdów elektrycznych).
100 miliardów euro na Zielony Ład
KE nie przedstawiła jednak dokładnej architektury finansowej swojej zielonej mapy drogowej. Wiadomo tylko, że Komisja chce wdrożyć plan inwestycyjny na rzecz zrównoważonej Europy (Sustainable Europe Investment Plan), w ramach którego KE zainwestuje 260 mld euro rocznie, czyli około 1,5% PKB z 2010 roku. Niezbędne działania wspierać będzie Europejski Bank Inwestycyjny (EBI), który od tej pory stanie się europejskim bankiem klimatycznym. Zgodnie z założeniami planu projekty mają być współfinansowane ze środków krajowych.
Ursula von der Leyen wspomniała także o Funduszu Sprawiedliwej Transformacji (Just Transition Fund) - ma być on nowym instrumentem finansowym wspierającym te państwa UE, dla których dekarbonizacja stanowi szczególnie trudne wyzwanie. Podaje się, że Fundusz będzie dysponował 100 miliardami euro, które przeznaczy na transformację energetyczną głównie w krajach Europy Środkowo-Wschodniej w ciągu najbliższych siedmiu lat. Dla porównania, Komisja Junckera planowała na ten cel przeznaczyć 5 miliardów euro. To rozwiązanie może być szczególnie ciekawe dla Polski, gdzie energetyka jest uzależniona od węgla w ok. 77%.
Czy rządy poprą plan Komisji?
Przyjęcie rezolucji o kryzysie klimatycznym oraz ogłoszenie Europejskiego Zielonego Ładu odbyło się w kontekście szczytu klimatycznego ONZ COP25 w Madrycie, który rozpoczął się 2 grudnia i zakończy się w piątek. Cztery lata temu, na szczycie COP21 w Paryżu, światowi przywódcy zobowiązali się zatrzymać globalne ocieplenie na poziomie 1,5°C do końca stulecia. Jeśli rządy państw członkowskich poprą plan, Unia jeszcze będzie miała czym się pochwalić w Madrycie.
Dzisiaj odbędzie się spotkanie europejskich przywódców w Brukseli. Nowy przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel zapowiedział, że będzie apelował do szefów państw, aby poparli plan Komisji. Zadanie nie zapowiada się łatwe, ponieważ Polska, Węgry i Czechy już mają zastrzeżenia do Zielonego Ładu...
Suivre les commentaires : |